Jak wiadomo nasi politycy najbardziej aktywni robią się w kampaniach, kiedy zbliżają się wybory. Nie mniej jednak nie tylko o nich samych słyszymy wszędzie, ale również o ich partiach i programach. Każdemu zależy na tym, by przyciągnąć jak największą liczbę wyborców i przekonać ich do siebie. Można to czynić na wiele różnych sposobów. Z pewnością jednym z nich są gadżety reklamowe, które będą wręczane wyborcą wraz z ulotkami zawierającymi hasła kampanii oraz ewentualnie programy wyborcze. Jednym słowem poza tymi najważniejszymi wiadomościami jakie przekazują nam wtedy politycy mogą chcieć nas przekonać także za sprawą słodyczy ściśle związanych z prowadzona kampanią wyborczą.Nie mniej jednak zanim w ogóle słodycze reklamowe będą mogły zostać wykorzystane na wiecach w kampanii wyborczej najpierw należy je odpowiednio przygotować. Chodzi o to, by posiadały przynajmniej nadrukowane logo danej partii. Tak naprawdę to to co się na nich znajdzie w dużej mierze zależy przede wszystkim od tego jaki rodzaj słodyczy wybierzemy. Jeśli będą to jedynie cukierki to wiadomo, że powierzchni do nadruku mamy stosunkowo niewiele. Co innego kiedy będą to chociażby czekoladki lub tez małe batoniki.
W takiej sytuacji nasze słodycze reklamowe mogą mieć jak najbardziej zdjęcie kandydata wraz z jego imieniem i nazwiskiem, jak również miejscem na liście. Poza tym można tam także umieścić ewentualnie podstawowe hasła reklamowe. Należy jednak pamiętać o tym, że taki nadruk musi być czytelny i sprawić, że wyborca zapamięta wszystkie informacje jakie się tam znalazły.
Natomiast jeśli chodzi o miejsce wręczania takich słodyczy wyborca to najlepiej jeśli będzie to miało miejsce na wiecach i podczas spotkać z samym kandydatem. Wtedy też Słodycze Reklamowe mogą przynieść największe rezultaty i z pewnością będą chętniej przyjmowane. W końcu na tego rodzaju spotkania przychodzą jedynie zwolennicy takiej osoby. W związku z tym taki słodki upominek dodatkowo może ich przekonać. W takiej sytuacji słodycze z nadrukiem również pełnią rolę reklamy i promocji, ale nie produktu czy usługi, ale polityka.